Hejka! Dziś znowu tylko szybki wpisik, za duży zapierdziel, albo raczej za słaba organizacja czasu plus tradycyjnie prokrastynacja by coś napisać większego.
Jak już kiedyś wspomniałem wygrałem wycieczkę na koniec świata i lada dzień tam uciekam. Niestety by zachować jak ja to mówię 'względną anonimowość' nic więcej o tej wyprawie nie napiszę bo projekt jest zbyt znany w pewnych kręgach. Tak czy siak wracam dopiero we wrześniu.
Podział pracy musi być - ja będę zwiedzał i odpoczywał a Ty, drogi Czytelniku pracuj ciężko nad sobą (-; Nie no, mnie też tak lajtowo nie będzie - co chwila wychodzenie poza strefę komfortu, intensywna nauka języka i ogólnie nowości (mentalności, wyglądu, języka, standardu życia, kulinariów, klimatu) na każdym kroku. Móżdżek będzie miał co chłonąć (:
Pozdrawiam Cię serdecznie, trzymaj się i do przeczytania!
Życzę udanej wyprawy ;) i mam nadzieje, że po powrocie troszkę więcej się o niej dowiemy ;)
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji ;)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńMarty
Miłych wakacji:)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć! Wykorzystaj ten czas jak najlepiej!!!
OdpowiedzUsuńMoi drodzy dziękuję Wam bardzo! Z wyjazdu wróciłem, było po prostu super! Myślę, że to mogło być dzięki Wam i tym pozytywnym życzeniom (: Dzięki raz jeszcze. Do zobaczenia niedługo na blogach!
OdpowiedzUsuń