poniedziałek, 4 czerwca 2012

Wyjazdy zagraniczne

      Hej. Dziś, zgodnie z sugestią fairymartucha, piszę dokładniej co ostatnio się u mnie działo. Jakoś ten rok jest pracowity i bardzo dla mnie ekscytujący - na prawdę sporo się dzieje. Jak to często bywa mnóstwo spraw wydarza się na totalnym spontanie. Tak było i u mnie. Co prawda już pod koniec tamtego roku postanowiłem sobie, że opuszczę na jakiś czas nasz kraj, ale potem życie zweryfikowało plany i zamiast jednej miejscówki wyszło coś kompletnie innego. Nie będę dziś opisywał dokładnie moich wrażeń z miast i krajów które odwiedziłem, bo to temat na zupełnie nowy post, ale w skrócie zaznajomię Cię co się działo.